O tym, że cera wymaga regularnego i dokładnego oczyszczania, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Skóra na twarzy jest narażona na działanie wielu szkodliwych czynników. Zanieczyszczenia w połączeniu z produktami do makijażu kolorowego mogą działać naprawdę destrukcyjnie na stan i wygląd cery, dlatego tak ważne jest, by pamiętać o porannym i wieczornym rytuale oczyszczającym.
Od czego zaczynamy demakijaż?
W codziennej pielęgnacji skóry twarzy znaczenie mają detale. Nie inaczej jest jeśli chodzi o oczyszczanie. Często o tym zapominamy, ale niezwykle istotne jest, by przed przystąpieniem do demakijażu umyć ręce. Na nich gromadzi się całe mnóstwo bakterii, więc jeśli nie chcemy przenosić ich na twarz, musimy dokładnie je namydlić i opłukać pod bieżącą wodą.
Dobrze jest także wysoko zaczesać i upiąć włosy albo nałożyć specjalną opaskę na głowę, tak by mieć swobodny dostęp do każdej części twarzy.
Dobry kosmetyk oczyszczający to podstawa
Kiedy obie te czynności zostaną już wykonane, można przystąpić do usunięcia makijażu z oczu i ust. Wystarczy przyłożyć do powiek nasączone płynem micelarnym lub innym delikatnym kosmetykiem oczyszczającym (świetnie sprawdzi się np. mleczko Neauvia NEW BORN SKIN Makeup Remover) waciki i pozostawić je na chwilę na powiekach, aby preparat zdołał odpowiednio zadziałać. Po chwili delikatnie przecieramy rzęsy i usta – tusz i pomadka powinny łatwo dać się usunąć.
Co dalej?
Gdy oczy i usta są już oczyszczone z resztek makijażu, można przystąpić do oczyszczania całej twarzy i dekoltu. Przy wyborze odpowiedniego kosmetyku powinny decydować indywidualne preferencje i potrzeby cery. Może to być tonik o dodatkowych właściwościach energetyzujących, odmładzających i regeneracyjnych, taki jak Neauvia WAKE UP Skin Tonic albo inny ulubiony płyn micelarny bądź mleczko do demakijażu.
Polecamy świetne kosmetyki Forlle’d https://www.laguel.pl/zabiegi-forlled-musisz-je-poznac/
Po usunięciu podkładu i pudru, pora na bardziej dogłębne oczyszczanie. I tu do gry wkraczają żele, płyny myjące lub pianki oczyszczające (polecamy szczególnie wydajną i bardzo skuteczną piankę Forlle’d Hyalogy creamy wash, idealną dla wymagającej, wrażliwej cery oraz wspaniałą emulsję Forlle’d Hyalogy P-effect clearance cleansing, która w składzie ma skwalan).
Pamiętaj, by przed nałożeniem kosmetyku na twarz, dokładnie przemyć skórę czystą wodą. Raz na kilka dni warto uzupełnić rytuał pielęgnacyjny o peeling, który wygładzi cerę, pobudzi krążenie krwi, dokładnie oczyści pory i usunie martwy naskórek. Po umyciu twarzy i szyi, warto jeszcze raz ją ztonizować przy użyciu toniku bądź hydrolatu.
Pora na nawilżenie
Tak przygotowana skóra jest gotowa na przyjęcie substancji pielęgnacyjnych zawartych w kremach nawilżających, serum bądź olejkach, które stosujesz na co dzień. Wartościowe składniki szybciej się wchłoną i będą skuteczniej działać, a Twoja skóra będzie wyglądać świeżo, zdrowo i promiennie.
Jeśli zaniedba się codzienne oczyszczanie, trzeba liczyć się z tym, że w niedługim czasie na skórze mogą pojawić się zaskórniaki, krostki i inne, nawet dużo bardziej poważne dolegliwości.
Potrzebujesz zregenerować swoją skórę twarzy? Zapraszamy na rewolucyjne japońskie zabiegi Forlle’d.